Zakochana Pavlova

Przygotowanie w Thermomix

Ubijanie piany na bezę

2. W suchym i czystym naczyniu miksującym umieść motylek. Dokładnie oddziel białka i żółtko (nie może być w białku najmniejszej ilości żółtka, bo piana się nie ubije).
Załóż motylek
Dodaj do naczynia miksującego 6 białek, i czerwony barwnik spożywczy w proszku. Dodaj małą szczyptę soli.(3-4 min. | obr. 3-4) - bez miarki w otworze pokrywy. (Ubijanie piany z białek to napowietrzanie, nie zatykamy więc dopływu powietrza miarką. Ubijamy na sztywną pianę.

3. Nie przerywając ubijania zmniejsz obroty na 3 i dodaj małymi porcjami cukier. Nie spiesz się z dodawaniem cukru. Całość rozkładamy w czasie ubijając ciągle przez ok. 6-7 minut. Piana z białek powinna być lśniąca i sztywna.

4. Gdy dodamy już cały cukier - na koniec dodajemy 1 łyżeczkę skrobi ziemniaczanej i łyżeczkę octu winnego. Ubijamy jeszcze 20-30 sek. | obr. 3

5. Wyłóż całą pianę bezową na wcześniej przygotowaną blachę wyścieloną papierem do pieczenia.

Zaciągnij brzegi łopatką od dołu do góry, aby powstały ładne żeberka. Jeżeli piana była dobrze ubita żeberka na powierzchni zostaną do końca i będą później zdobić ciasto.

6. Bezę wypiekamy najpierw w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 3-5 minut, dalej skręcamy temperaturę do 140-150 stopni i wypiekamy jeszcze 90 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i pozostawiamy w nim bezę aż do całkowitego wystygnięcia.

Ubijanie śmietany

8. W niewielkiej ilości ciepłej wody dokładnie rozpuszczamy płaską łyżkę żelatyny i pozostawiamy do przestygnięcia na 3-4 minuty przed ubijaniem kremu.

7. Do czystego, suchego i schłodzonego naczynia miksującego wlewamy bardzo zimną śmietanę 30%-36% ok 500ml. (najlepiej umieścić ją w zamrażalniku na 20 min. przed ubijaniem). Zakładamy motylek. Dodajemy 1/3 łyżeczki barwnika spożywczego w proszku (czerwonego)i ubijamy (1-1,5 min. | obr. 3,5). Jeżeli temperatura śmietany była w porządku powinna po takim czasie już zmienić konsystencję na lekko ubitą. Nie przerywając ubijania wlewamy żelatynę i dodajemy dwie kopiaste łyżki cukru pudru. Ubijamy i obserwujemy. Gotową bitą śmietanę wykładamy na zimny podkład bezowy. Dodajemy umyte i osuszone owoce (jeżeli będą mokre rozpuszczą szybko bezę i zepsują szybko jej wygląd. Zakochany tort bezowy mamy gotowy.

Smacznego!

Tort przygotować najlepiej niedługo przed podaniem.

Wskazówki:

# Podobno w tortach bezowych nie liczy się wygląd po pokrojeniu ale smak.
Jednak warto wiedzieć, że najłatwiej taki tort pokroić bezpośrednio po wyjęciu z chłodnego miejsca.
Umieszczamy go na większej tacy i bardzo ostrym nożem lekko posmarowanym masłem kroimy i podajemy bezpośrednio na talerzyki.

# Pieczenie bezy nie jest takie trudne jak się wydaje. Należy jednak przestrzegać kilka ważnych zasad:

- przed ubijaniem piany z białek upewnij się, że białka zostały oddzielone bardzo starannie od żółtek (nawet najmniejsza ilość pozostawionego żółtka może zepsuć całe działania)


- naczynie miksujące musi być idealnie czyste i suche (nawet najmniejsze zanieczyszczenia utrudnią uzyskanie idealnej piany, nie ma co liczyć na to że "może się uda")


- białka ubijamy ze szczyptą soli do uzyskania sztywnej konsystencji (nie ubijamy też za długo, aby nie przebić białek, bo będą się później trudno formować w bezę)

- do ubijania użyj cukru drobnego do wypieków (znacznie mniej uciążliwy od grubego w procesie przygotowywania bezy i lepszy od cukru pudru, bo łatwiej kontrolować stan ubicia piany)


- cukier do białek dodajemy małymi porcjami (szybkie wsypanie cukru zniweczy nasze działania, piana będzie się zmieniać w wodnistą substancję, a beza wyjdzie niska lub będzie po prostu plackiem


- najlepsze do ubijania będą białka w temp. pokojowej (z nich uzyskasz najbardziej puszystą pianę, aczkolwiek zimne, z lodówki, też się ubiją). W białkach cieplejszych łatwiej też będzie rozpuszczał się cukier podczas ubijania.

# Spotkać się można z tezą, że białka w Thermomix się nie ubijają. Są to jednak najczęściej przekazy osób, które raz spróbowały i piana im nie wyszła, bo nie przestrzegały zasad ubijania. Używanie ręcznych robotów lub ubijanie piany trzepaczką u posiadaczy Thermomixów to w czystym wydaniu masochizm.

# Bezę wypiekamy/suszymy na papierze do pieczenia lub macie silikonowej. Jeżeli podczas pieczenia bezy na pergaminie są trudności z oddzieleniem upieczonej bezy od papieru to zwilż wodą lekko papier od spodu i po chwili oderwij go bez problemu.

# Jeżeli masz na to wpływ to nie wybieraj do wypiekania bezy bardzo świeżych jajek. Takie minimum tygodniowe będą najlepsze. Beza dzięki temu będzie chrupka na zewnątrz a piana lepiej się ubije.

# Upieczone bezy śmiało przechowasz nawet do 3 miesięcy, w szczelnych pojemnikach, bo bardzo szybko chłoną wilgoć z powietrza.