Każdemu zdarzają się chwile obniżonego nastroju czy apatii. Z pewnością każdy od czasu do czasu odczuwa też spadek energii, zmęczenie, a nawet wyczerpanie. Może być to wynik współczesnego stylu życia, jednak niezależnie od przyczyn warto podjąć kroki, mające na celu eliminację tych niepożądanych odczuć. Dobrym i skutecznym sposobem na ukojenie nerwów może być leczenie z wykorzystaniem surowców roślinnych.

Stosowanie ziół rzadko wywołuje skutki uboczne, co czyni je wielu przypadkach rozwiązaniem bezpieczniejszym od standardowej farmakoterapii. Sprawdź, po które rośliny warto sięgnąć.

Sięgnij po zieloną herbatę zamiast kawy

Zielona herbata zawiera ona teinę o pobudzających właściwościach oraz inne substancje balansujące działanie kofeinowe, a także wpływa korzystnie na funkcje kognitywne. W zielonej herbacie znajduje się teobromina, teofilina oraz L-teanina. Należy jednak pamiętać, że nie jest ona odpowiednia do popijania leków, suplementów, ani z roślinami czy ekstraktami roślinnymi, które je zawierają. Mimo wszystko warto sięgnąć po zielonę herbatę i cieszyć się jej pobudzającym działaniem.

Ziele piżmaczka wiosennego

Innym ziołem, które świetnie sprawdza się w chwilach wyczerpania czy spadku nastroju jest ziele piżmaczka wiosennego zawierające alkaloidy indolowe, które nie kumulują się w organizmie i łatwo są z niego usuwane. Wykazują one działanie antystresowe, relaksujące, przeciwdepresyjne, co więcej, wpływają na skupienie i koncentrację. Piżmaczek polecany jest również kobietom skarżącym się na bolesne miesiączkowanie ze względu na swoje właściwości przeciwbólowe. To nie koniec pozytywnych cech picia tego zioła. Otóż chroni ono wątrobę za sprawą regulacji hepatocytów, działa również rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego i pobudza wydzielanie żółci. Warto też rozważyć zastąpienie kawy i herbaty naparem z piżmaczka. Wywołuje on miłe pobudzenie i świetnie sprawdzi się jako pierwszy napój o poranku.

Znana i lubiana pokrzywa

Z pewnością dobrym pomysłem jest sięgnięcie po pokrzywę, już od dawna znaną i stosowaną w medycynie ludowej. Dawniej miała ona służyć pozbywaniu się ?czarnej żółci? z organizmu, obecnie warto skupić się na jej działaniu czyszczącym krew, poprawiającym ciśnienie żylne oraz obniżającym poziom cukru we krwi. Najbardziej wartościowy jest macerat z ziela młodej pokrzywy, który pozwala wydobyć z rośliny witaminę K oraz antynowotworowe lektyny.

Damiana, czy turnera rozpierzchła

W chwilach spadku energii czy apatii warto zainteresować się turnerą rozpierzchłą, znaną także jako damiana. Olejek eteryczny zawarty w jej liściach ma działanie pobudzające, antydepresyjne i adaptogenne, przy czym zwiększa wydolność fizyczną i psychiczną. Liść turnery nie tylko doda Ci energii, ale i ukoi nerwy oraz stany depresyjne. Herbatki z tej rośliny będą doskonałym wsparciem w pracy umysłowej i fizycznej.

Kora magnolii lekarskiej

Inne godne uwagi zioło to magnolia lekarska, a dokładnie jej kora. Pozytywnie wpływa ona na obniżony nastrój, brak energii, a nawet stany depresyjne. Ta pochodząca z Chin roślina zawiera bifenole, olejki eteryczne, alkaloidy oraz glikozydy, a także co bardzo ważne neolignany polifenolowe (magnolol i honokiol). Właśnie te ostatnie wydajnie przekraczają barierę krew-mózg i wywierają aktywność przeciwdepresyjną, antogenną oraz prokognitywną.

Dziurawiec zwyczajny

Często stosowany, a zarazem bardzo skuteczny jest dziurawiec zwyczajny. Znany jest on już od wieków, a ostatnie badania potwierdziły jego skuteczność w leczeniu depresji w umiarkowanym stadium, obniżonym nastroju, czy zaburzeniach nerwicowych. Wykazały one również, że stosowanie dziurawca może być podobne do tego, które mają standardowe leki SSRI, co więcej ryzyko skutków ubocznych jest w tym przypadku mniejsze.

To oczywiście nie wszystkie substancje roślinne, które wykorzystuje się w walce z gorszym samopoczuciem czy brakiem energii. Warto zatem bliżej przyjrzeć także innym ziołom czy roślinom, które są nie tylko skuteczne, ale i bezpieczne.

Artykuł powstał we współpracy z czasopisem Naturoterapia w praktyce.